Nie chce jeździć na biegówce? Może jest tak, że myśli, że nie potrafi, że nic nie umie, nie wychodzi, myśli, że jest beznadziejny. Warto spróbować podejścia zabawowego - samemu pokazać, że wchodzi się na ten rower, pokazać swoją niepodarność, przewracanie się - powinno to wywołać salwy śmiechu u dziecka. Jeśli będzie się dobrze bawiło patrząc jak upadasz, prawdopodobnie rozładujesz napięcie, i pozwolisz mi uwierzyć we własne siły. Czasem potrzeba zabawy, by przedrzeć się przez poczucie porażki. Źródło: Playful parenting - rodzicielstwo przez zabawę.